Ostatnio moje życie stało się tak nudne, że słowo zabawa kojarzy mi się tylko z jednym, z moim kotem. Największa radość jest wtedy, gdy wyciągam drukarkę, nagle Selma zamienia się w małego chłopczyka, pcha wszędzie te swoje słodkie łapki i zagląda z każdej strony. Wygląda to zabawnie, chociaż czasem mnie wkurza, szczególnie gdy kolejna strona zostaje uprowadzona w kocim pysku ;)
Dziękuję wszystkim za wizytę i komentarze :)
A wieczorem zapraszam na kolejną agateriową inspirację.
Dziękuję za uwagę :*
Kocie psikusy to prawdziwa radocha! Ja też je uwielbiam:D I też początkowo myślałam o kocie przy tym temacie, ale jakoś wpadł mi do głowy pewien pomysł i go pewnie wkrótce zrealizuję...:)
OdpowiedzUsuńaż zatęskniłam za swoim kotem którego już niestety od dawna ze mną nie ma...
OdpowiedzUsuńkoty są cudne!
Już sobie to wyobrażam... koty mają takie fajne łapki :)
OdpowiedzUsuńU mnie jest tak samo, zabawa=kotka :)))
OdpowiedzUsuńCzasami człek płacze że śmiechu przyglądając się kocim psotom.
Chłopak się nie nudzi.. ;) Ty przy nim też nie.
OdpowiedzUsuńLubię tą kocią ciekawość :)
OdpowiedzUsuńOj tak, koty to potrafią się bawić. Wszystkim dosłownie. Ja nigdy kota nie miałam, ale u przyjaciółki widziałam, co potrafią wyprawiać.. ;-)
OdpowiedzUsuńjuż któryś raz widzę koty we wpisach.... dziewczyny, zaczynacie mnie kusić ;)
OdpowiedzUsuńPrzesłodkiego masz tego kociaka :D
OdpowiedzUsuńależ masz ciekawskiego Kotka :) UROCZY jest :)
OdpowiedzUsuńmoja kotka robi to samo,kiedy coś drukujemy,czeka na wyjeżdżającą kartkę a potem ją bije łapką :)
OdpowiedzUsuńno bo koty zawsze wiedzą co jest najlepsze :D i mają swoje zdanie i kropka :D ale są tak kochane :)
OdpowiedzUsuńJaki słodziak!
OdpowiedzUsuńNo jak się ładnie kotek bawi!
OdpowiedzUsuńmoja ma to samo jak coś drukuje :)
OdpowiedzUsuńSłodziak! Zwierzaki mają w sobie coś takiego jak dzieci... szczerość w zabawie, ciekawość świata.. Dorosłym często tego brak, a szkoda.
OdpowiedzUsuń