Jeszcze na chwilę wrócę do Walentynek, a to za sprawą konkursu Scrapków.pl na forum Scrappassion. Tematem była, tak jak w tytule, walentynka inaczej, czyli bez różowego i czerwonego, bez napisów: miłość, kocham itp. oraz bez motywu serca.
Wczoraj wieczorem naszła mnie ochota i skleiłam swoją kartkę walentynkową w brązach:
Skład: papier Primy, stemple (w tym napis z Agaterii i listek 3rd eye), Distressy (Walnut Stain i Vintage Photo), primowy kwiatek, perełki w płynie, koronka i moja nowa miłość - czekoladowa mgiełka.
Dziękuję za uwagę :*
Niby bez tych wszystkich "walentynkowych" atrybutów, a bardzo ciepła i strasznie romantyczna :)
OdpowiedzUsuńCudna jest i ta kolorystyka. Porywam jak nic :) - po walentynkach już to mogę :)
OdpowiedzUsuńI bardzo ładna Ci wyszła:) Bez słodzenia:)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka;)
wiesz co, kojarzy mi się z taką tajemniczą,baśniową miłością...
OdpowiedzUsuńTakim walentynkom mówimy stanowcze TAK! :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszło:)
Super Ci wyszła. :)
OdpowiedzUsuńA miłość do mgiełek? Znam i podzielam! :D
świetna interpretacja ;) dużo lepsza od typowych walentynkowych :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna! Niepowtarzalna :)
OdpowiedzUsuńNietypowa i bardzo Twoja karteczka:) Piękna jest!
OdpowiedzUsuńJuż ją widziałam i muszę Ci napisać, że kartka jest zjawiskowa :D
OdpowiedzUsuńMatko i córko, ależ Ci to pięknie wyszło!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna!*.*
OdpowiedzUsuń(U mnie nowa notka!)
przeszłaś samą siebie w 'chimerowości' uwielbiam te nachlapania!!!
OdpowiedzUsuńAle klimat!!! Extra! Zachwycają mnie takie chlapania:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za tyle wspaniałych słów, jest mi bardzo miło :)
OdpowiedzUsuńPiękna walentynka, wspaniały kwiat :)
OdpowiedzUsuńCudowna! Wreszcie coś co czerwienią nie razi. Cudna i tyle!
OdpowiedzUsuńUrokliwa!
OdpowiedzUsuń