Zainspirowana przepięknymi ozdobami choinkowymi wykonanymi przez koleżankę z DT - Hogatę, postanowiłam sama zrobić kilka. Jestem na etapie eksperymetów, a poniżej przedstawiam to, co udało mi się zrobić do tej pory:
A te dwie ślicznotki zrobiłam (właściwie tylko trochę pomogłam) razem z Potworkiem. Jestem z niej dumna, bo wszystkie dodatki, kolory itd. wybierała sama:
To bomby, które udało mi, a właściwie nam, się już przygotować:
Użyłam: papiery - Piątek 13. (ten i ten), stemple z Agaterii (ten, ten i ten), mgiełki 13arts (ta i ta), tusz Memento, Distressy, wstążki oraz ćwieki.
Dziękuję za uwagę :*
ładnie się prezentują bombeczki
OdpowiedzUsuńi guziki! widzę u Ceibie guziki! wow, czyżby awersja mijała? :)
OdpowiedzUsuńbombeczki super wyszły, pozdrawiam :)
Niestety nie, one są papierowe :P
Usuńprzepiękne pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńWOW cudo, jeśli zrobię coś podobnego to wspomnę gdzie je znalazłam,ok? :))
OdpowiedzUsuńNo problem ;)
UsuńTe embossowane wyglądają bosko :)
OdpowiedzUsuńCudne. Będą pięknie wyglądały na choince. A siostra pewnie dumna z siepie, że takie śliczne jej wyszły? :)
OdpowiedzUsuńJa też mam awersję do guzików, choć próbuję jej się pozbyć. ;)
I to bardzo!
UsuńJa z guzikami walczę od dziecka ;)
Wow !!!! Ale cudne :)
OdpowiedzUsuńOooo, te z embossingiem super wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNie no wyszło pięknie :).. Eleganckie. A siostra świetnie sobie poradziła :).
OdpowiedzUsuń