Tym razem w Scrapgangu postanowiłyśmy udowodnić, że "małe jest piękne". Na to wyzwanie przygotowałam minialbum na zimowe zdjęcia. Jest naprawdę mini, ma tylko 10x10 cm ;)
Skład: papiery 13 arts oraz Galeria Papieru, stemple z Agaterii (ten i ten), taśmy samoprzylepne, tusz Memento, Distressy, wycinanki z maszynki, tekturowa ramka, sznurek, wstążka, zawieszka oraz brokat.
Minialbum zgłaszam na wyzwanie Studia 75.
Dziękuję za uwagę :*
W Twoim wykonaniu małe rzeczywiście jest piękne. I dostrzegłam super fajne przedarcia taśmy.
OdpowiedzUsuńAlbum wyszedł ślicznie, będzie piękną pamiątką. :)
Śliczne,nastrojowe maleństwo...takie albumiki są idealne na prezent,musze o tym pomyśleć jeszcze przed świętami :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny albumik,klimacik zimowy ujęty w każdym calu:)
OdpowiedzUsuńPiękne maleństwo :)
OdpowiedzUsuńCudny i bardzo delikatny :)
OdpowiedzUsuńPRETTY and Cute.
OdpowiedzUsuńCudny i fantastycznie dobrana kolorystyka.
OdpowiedzUsuńMałe jest piękne ! :)
OdpowiedzUsuńMiałam napisać dokładnie to samo, co poprzedniczka - małe jest piękne ;) Śliczny minialbum, ciekawie wyglądają śnieżynki nastemplowane brązowym tuszem :)
OdpowiedzUsuńOjej to rzeczywiście maleństwo :).. Ale ja zdecydowanie bardzo wole robić mniejsze rzeczy :). A Tobie wyszło to świetnie :)
OdpowiedzUsuńOoo, jest piękne, z całą pewnością jest!
OdpowiedzUsuńwyszło przepięknie :)
OdpowiedzUsuńno i świetnie, bo małe jet piękne! :)
OdpowiedzUsuńMałe jest piękne ;)
OdpowiedzUsuńPięknie :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Studio75 i pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, postarzone, przytuszowane brzegi dodają klimatu. Dziękujemy za udział w wyzwaniu na blogu Studio75.
OdpowiedzUsuń