2011-03-21

"Czasem chcę ci powiedzieć..."

Kiedy najlepiej mi się tworzy? A no właśnie wtedy, kiedy jest mi źle i cierpię niczym Werter. Tym razem do zrobienia scrapa zainspirowały mnie cztery rzeczy: wspomniany zły nastrój, zdjęcie, piosenka, która ostatnio wypływa z moch głośników oraz strychowe wyzwanie, zgłaszam mojego scrapa, bo też kocham motyw drzewa. Powstał pasiasty stwór:


Wymagane drzewko:
Skład: papier Vineyard z Lemonade, do tego drzewiasty stempelek, dziurkaczowe motyle oraz szablon.

7 komentarzy:

  1. ja też mam podobnie :) lubię tworzyć jak mam masę rzeczy do zrobienia lub jak mi jest źle :))
    fajny scrapek powstał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi się najlepiej tworzy jak jestem szczęśliwa ;)
    fajny, choć ciut mroczny LOsik :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Suuuper! Też się muszę zabrać za to wyzwanie. Jestem naprawdę bardzo kreatywna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chim..ten scrap jest totalnie Twój.Rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dueter... hmmm ... lubię i tez mnie ostatnio takie klimaty, młodości, nachodzą.
    Drzewo piękne!!! mrocznie i ponuro, u mnie tez takie nastroje więc bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dramatyczne drzewo :)

    OdpowiedzUsuń