Wieczorową porą zostawiam ślubną kartkę w brązach, jej główną ozdobą jest urocza ramka, którą zafarbowałam mgiełką:
Skład: papier z UHK Gallery, róże z WOC i CraftBaru, tekturka Anemone, mgiełka, stempel z Agaterii, wycinanki z BSa oraz Distressy.
Dziękuję za uwagę :*
I dalej się nią zachwycam : )
OdpowiedzUsuńŚliczna Asiu :)
OdpowiedzUsuńjednak brązy na śłub pasują :) niemusi być zawsze biel :):)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie :))
OdpowiedzUsuńPiękna w pięknych kolorach i podziwiam kropeczki. :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie tworzysz w brązach. ;))
OdpowiedzUsuńJa też zwrócilam uwagę na te kropeczki! Nadają pracy charakteru :) Świetna kartka!
OdpowiedzUsuńjak elegancko i klimatycznie! dokladnie, pasują Ci te kolorki, super!! <3
OdpowiedzUsuń