Klatka, w której zamknęłam wróżkę- moją siostrę (czasami przydałaby mi się taka klatka, ale w większym rozmiarze:))
Dwie kwiatowe kartki:
Kopertówka, która trafiła do rąk mojej kuzynki i jej męża:
Pudełko:
A na koniec moja miłość- prace z klatkami, dwa obrazki i kartka:
Prawie na koniec, pragnę poinformować, że Magda Matraszek organizuje candy, w którym oczywiście wezmę udział, muszę się tylko dopisać.
A na sam koniec się pobawię, Galaxia i Jagodzianka zaprosiły mnie do zabawy, co się zwie "10 rzeczy, które lubię". Tak skrótowo wymienię: lubię kiedy moje czarne mruczące dziecko się do mnie przytula, lubię gdy wieje wiatr, lubię gdy pada deszcz, lubię stare cmentarze, lubię drzewa bez liści, lubię malować paznokcie na czarno , lubię czekoladę na gorąco, lubię szpinak, lubię kolory i wzburzone morze. Do zabawy nie zapraszam nikogo, bo pewnie większość znajomych ma już to za sobą. Pozdrawiam :D
piekne tworki! klatka jest superaśna!
OdpowiedzUsuńcudowne prace - widać w nich ogromne postępy!
OdpowiedzUsuńteż mam taką klateczkę TH :) a u Ciebie wygląda ślicznie! Całkowicie zakochałam się w klatce na siostrę :D też czasem by mi się taka większa przydała :D
Prześliczne prace!
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu i uznania!
Klatkowe kartki i pudełko-podbiły moje serce!
-Ogromne brawa za to co robisz-wszystko jest cudowne!
(Przy okazji zapraszam na moje niespodziankowe candy.)
Pozdrawiam!
-Marlena
Aś-cudne prace, w przepięknych,nastrojowych , "starociowych"kolorkach,które uwielbiam
OdpowiedzUsuńwszystkie prace "klatkowe" cudne, z duszą i w ogóle...jestem zachwycona!Pozdrawiam
Anita