W tym tygodniu chyba będą królowały u mnie podarte kartki. Czyli to, co ostatnio pokochałam miłością wielką, takie grzebanie w papierze to jest to!
Skład: papier Rapakivi, primowy kwiatek, mgiełka Dylusions Ink, wycinanka z maszynki, Distressy, listek 3rd Eye oraz kartka ze starej książki.
Dziękuję za uwagę :*
Śliczna, taka klimatyczna! :)
OdpowiedzUsuńwow cudowna:)
OdpowiedzUsuńMa to coś w sobie :)
OdpowiedzUsuńLubię Twoje podarte kartki :) Są piękne...
OdpowiedzUsuńJak cudowna...och w moich ulubionych kolorach! Śliczna:)
OdpowiedzUsuńP.S.Ja też w K-owie zawstydzona aby podejść do Ciebie i zapytać czy to Ty...ech może będzie okazja jeszcze się poznać:))
Serdecznie i ciepło pozdrawiam oraz posyłam promyki słonka*
Peninia
http://peniniaart.blogspot.com/
♥♥♥
Uwielabiam takie rozdarcia...:)
OdpowiedzUsuńTa karteczka jest wspaniała!!!Bardzo, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka, chyba też spróbuję darcia ;)
OdpowiedzUsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńKocham! Jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda tak wystający tekst spod spodu :)
OdpowiedzUsuńjest cudowna, ten gotycki druk wystający zza przedarcia <3
OdpowiedzUsuńMega dobrze prezentuje się kwiat z tym rozdarciem! :)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego!!!
OdpowiedzUsuńCudo!!
OdpowiedzUsuńWspaniała!
OdpowiedzUsuńCudowna!
OdpowiedzUsuńŚwietna jest - chyba podkradnę Twój pomysł :) mogę? Super czcionka na tej kartce
OdpowiedzUsuń