Jak większość Polaków, zastanawiam się, gdzie podziała się wiosna. Pomyślałam, że może potrzebuje jakiegoś specjalnego zaproszenia, dlatego usiadłam i zrobiłam minidziennik na wiosenne zapiski. Tak wygląda okładka:
A tak kilka stron ze środka:
Jest to mój wpis nr 300, więc z tej okazji chciałabym sprezentować komuś to maleństwo. Chce go ktoś zaadoptować?
Dziękuję za uwagę :*
Też mam nadzieję, że wiosna jak najszybciej przyjdzie, bo tej zimy to już mam dość (chyba jak wszyscy :D) Notes piękny. :*
OdpowiedzUsuńI zapomniałam dodać, że z chęcią przygarnę :)
UsuńJa chcę, ale to brzydko tak wszystko od Ciebie zagarniać, więc może się wstrzymam :P Uwielbiam Twój styl, a tu go widać na każdej stronie :)
OdpowiedzUsuńOjej, spóźniłam się, bo oczywiście też chciałabym ;-(
OdpowiedzUsuńŚliczne śliczności! Bardzo lubię Twoje papierowe połączenia różnych kolekcji. Dobrze, że pierwsze karty nie są białe, w kolorze tegorocznej wiosny ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję 300tnego wpisu :) oczywiście, ze takie śliczności przygarnąć bym chciała :)
OdpowiedzUsuńPiękne. Widzę że dużo chętnych :) Także gratuluję osobie która go zgarnie.
OdpowiedzUsuńach mi by sie takie maleństwo przydało w sam raz na zdjecia moje i męża ... pozdrawiam ciepluteńko a cudo rewelacja
OdpowiedzUsuńjaki cudny :) może wiosna się zlituje jak go zobaczy, trzymam kciuki, bo na śnieg patrzeć już nie mogę.
OdpowiedzUsuńRównież się dopisuję do kolejki :)
Z daleka widać że to Twoja praca,jest śliczny i z checią go zaadoptuje pod grapę,choć pisać w nim to byłoby mi żal
OdpowiedzUsuńWygląda mi na minialbum raczej ;) W maju wypełnisz go wiosennymi fotkami ;)
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie :).. Uwielbiam Twoje prace, a po tej od razu widać, że jest w Twoim stylu, więc na pewno chętnie bym go przygarnęła :).
OdpowiedzUsuń