To już chyba ostatnia (może jeszcze coś mi strzeli do łba) w tym roku typowo świąteczna praca na moim blogu. I całe szczęście, bo przejadły mi się te klimaty, a nawet jakoś specjalnie nie poszalałam. Podziwiam dziewczyny, które masowo tworzyły kartki itp., ja się do takich rzeczy nie nadaję. Dobra, już nie marudzę, poznajcie moją zawieszkę, która będzie sobie wisiała w kuchni:
Skład: papier ILS, tildowy domek, serwetka, wstążka, wycinanki z dziurkacza, sztuczny śnieg oraz owoce ostrokrzewu.
A jak u Was z atmosferą świąteczną? Bo u mnie im bliżej Świąt, tym słabiej ją czuję. Winę zwaliłabym tu na pogodę, jakoś tak wiosennie się zrobiło za oknem.
Dziękuję za uwagę :*
p;iękna praca
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę :)
Usuńu nas za oknem śnieg i mróz ;) i atmosfery zero no może 2% ;)
OdpowiedzUsuńkartka najfajniejsza za wszystkich!!! prześliczna ;)
Dzięki!
UsuńDzisiaj zrobiło się u nas chłodniej, ale śniegu nie ma.
bardzo fajna zawieszka, uwielbiam te domki!
OdpowiedzUsuńa atmosfera....hmmmm, i u mnie słabo ją czuc, za oknem szaro,buro,pada deszcz:(
ale od poniedizałku ma być śnieg, wiec może wraz z mrozem wróci klimat świąt,oby!
Dzięki!! Oj tak, też jestem zakochana w tych domkach, są przeurocze :)
UsuńWłaśnie na ten śnieg liczę.
śliczna bombkowa zawieszka. fajny domek i te sopelki i ten krzaczek w doniczce przed wejściem:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo mi się podoba, lubię domkowy motywy.
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńPrzepiękna, bardzo zimowa i klimatyczna :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńWygląda przepięknie :).. Co do Świątecznej atmosfery i klimatów w pracach mam podobnie..
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńMam nadzieję, że wraz ze śniegiem się to zmieni ;)
Ja bardziej czułam świąteczny klimat tydzień temu, gdy spadł śnieg. Teraz jest raczej mokro niż śnieżnie. Lepiej niech się to zmieni! :)
OdpowiedzUsuńKarteczka super! i te piękne wstążeczki, które pojawiają się ostatnio :)
Oby!! Liczę na ten śnieg :)
UsuńDziękuję :*
bardzo ciepła i fajnie oddająca klimat Świąt ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńŚliczna kuchenna zawieszka
OdpowiedzUsuńMiło będzie szykować wiecerze wigilijną z taką milusią dekoracją
I zapomniałam ,jak ktoś teskni za śniegiem to zapraszam na podhale,u nas ci śniega dostatek
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńPodziel się śniegiem! ;)
Świetna, ale... uważaj na kota :) Staram się poczuć Święta, ale ten miesiąc jest tak szalony i mam tyle na głowie, że trudno się zatrzymać. Choć na wizyty u Ciebie mam zawsze czas :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło :* No właśnie, to zabieganie, jak tu czuć klimat Świąt, skoro człowiek nie ma czasu, żeby usiąść na chwilę.
UsuńO właśnie, zapomniałam o tym diable, a tu taka kusząca wstążeczka. Trzeba będzie pilnować zawieszki ;)
śliczna :)
OdpowiedzUsuńI mnie cieszy, że zakończyłam serię i teraz będzie u nas rozmaiciej :)
Dziękuję :)
UsuńJa już chcę wrócić do domu i kleić LOsy :D
Śliczna zawieszka. :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Święta, próbuję nie dać się zwariować i spokojnie przygotowuję się. Zobaczymy czy za dzień, czy dwa nie wpadnę w panikę, że tego czy owego nie zrobiłam, ale jak na razie spoko. ;)
Dziękuję!
UsuńOj tak, nie wpadać w panikę, to najważniejsze ;)
Śliczna!!! Uroczy domek - ja też coś nie poszalałam z kartkami świątecznymi, zresztą jakoś niespecjalnie mi wychodzą, pozdrawiam wiosennie - u mnie śniegu brak :(
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńU mnie zrobiło się bardzo zimno, więc kto wie, może coś spadnie (mam nadzieję, że będzie to śnieg ;)).
Cudowna zawieszka- domek zachwycający;)
OdpowiedzUsuńcudna zawieszka! ;)
OdpowiedzUsuń