Wczoraj jedna z moich kuzynek została mamą uroczej Helenki. Zanim jednak Maleństwo pojawiło się na świecie, ciocia Chimera skleiła album, który wygląda tak:
Szczegóły:
Skład: papiery - Piątek 13., Tilda oraz TSC, tildowe dodatki, stemple Lemonade i Agateria (ten, ten, ten i ten), tekturka Anemone, różyczki z WOC, wycinanki z BSa i dziurkacza, taśmy samoprzylepne oraz Distressy.
Dziękuję za uwagę :*
Mnie też czeka taki album dla mojego synka tylko tak jakoś weny nie mam:) Gratulacje dla kuzynki
OdpowiedzUsuńCiocia Chimera bardzo się postarała, wyszedł piękny albumik :)
OdpowiedzUsuńPiękny albumik :D Świetna pamiątka dla maluszka i rodziców ;)
OdpowiedzUsuńAleż romantyczny album ciocia zrobiła :) Piękny!
OdpowiedzUsuńCudny! Pięknie podobierałaś papiery.
OdpowiedzUsuńCiocie są najlepsiejsze!
Prześliczny album stworzyłaś! :)
OdpowiedzUsuńjejku jej jest cudowny, kocham to że potrafisz wyczarować taki baśniowy klimat <3
OdpowiedzUsuńtaka ciocia to skarb ;D śliczny album Ci wyszedł ;)
OdpowiedzUsuńPiękny, delikatny i pastelowy album. ;)
OdpowiedzUsuńAle fajnie mieć taką zdolna ciocię, która robi prześliczne albumy. :D
OdpowiedzUsuńŚliczny jest i te piękne kolory! super. :)
Album jest uroczy! Świetnie dobrałaś papiery i dodatki ;) całość jest zgrana i dopasowana :)
OdpowiedzUsuńA ja nie mam takiej cioci, co robi takie piękne albumy:(
OdpowiedzUsuńNo tak dziewczyny mają rację skarb to i ciocia i jej piękna praca...
OdpowiedzUsuń