2014-04-25

Z dziurą

Bardzo lubię podarte kartki, tym razem postanowiłam pójść na całość i oprócz poszarpanych brzegów, zrobiłam na kartce dziurę, w której posadziłam róże. Kropką nad i, tradycyjnie już, została tekturka Anemone:




Skład: papier UHK Gallery, tekturka Anemone, mgiełki (ta, ta i ta), Distressy, róże, gaza, wycinanki z BSa oraz tusz kreślarski.

Dziękuję za uwagę :*

14 komentarzy:

  1. Niezmiennie zaskakujesz klimatem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. My też lubimy te dziury i szarpanie, więc nie musisz się krępować ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Twoje przedarcia, dodają pracy duuużo uroku. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Taaak nie ma to jak podarcie :) nie wiem tylko czemu jest doceniane jedynie przez scraperki ;) super kartka, piekne kolory i wspaniała dziura :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniale Ci to dziurawienie wychodzi. Ja z rok temu tez kartke przedarlam za Twoja sprawa, widze duzo kartek popelniasz, az pomyslalam, ze scrapow juz nie robisz, ale zjechalam nizej i sa :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam te Twoje przedarcia, tuszowania i cudny klimacik :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Co za klimat! :) Pozdrawiam ciepło, Magda.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też lubię dziury, szarpania i podniszczenia, ale moje darcia jeszcze mi się nie podobają za bardzo. Bardzo piękna kartka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ty to potrafisz , cudny klimat, kolory , szarpania, mistrzostwo:)

    OdpowiedzUsuń