2012-07-19

Zliftowałam Anai

       No nie mogłam się powstrzymać, gdy zobaczyłam tego pięknego scrapa Anai, więc przyłączyłam się do zabawy. Swoim LOsem postanowiłam wyznać miłość mojemu ukochanemu synkowi, bo przecież każda pani (właściwie powinnam napisać służąca) bardzo mocno kocha swojego kiciusia (pana/panią). Poszalałam trochę mgiełkowo (woda+distress+brokat), może trochę za bardzo, ale nie mogłam się powstrzymać ;):



Skład: papier bazowy NN, różyczki to Graphic45, napisy z Galerii Rae, mgiełka własnoręcznie sporządzona ;), perełki w płynie oraz dziurkaczowy motyl.

Dziękuję za uwagę :*

14 komentarzy:

  1. śliczna jest ta praca, taka delikatna, nieco hmm...retro ? nie wiem czy można to tak nazwać, ale nie mogłam znaleźć odpowiedniego słowa ;) bardzo ładny kolor, a Twój kociak ma nieziemskie oczy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nooo, robi wrażenie :D
    Nieziemskie.
    I to tło genialne!

    OdpowiedzUsuń
  3. No kochana poszalałaś na maksa, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Cudnie Ci ta mgiełka wyszła ja tam nie widzę by było za bardzo.
    Scrap piękny i w moich kolorach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahaha, na zdjęciu od razu widać, kto w tym związku rządzi ;P
    Piękny romantyczny skrap Ci wyszedł, pięknie skomponowałaś róże :)

    OdpowiedzUsuń
  5. naprawdę zaszalałaś :) efekt jest przepiękny :) no i to zdjęcie... cudo

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach, ach! Przepiękny scrap! Cudne tło i kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow...wspaniale wyszło...podziwiam bo dla mnie te wszystkie mgiełki to czarna magia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie poszalałaś! Ale bardzo mi się to podoba! Szalej częściej :D
    Efekt jest boski, bardzo klimatyczny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Klimatycznie, a czarno-biała fotka psuje jak ulał:)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajnie wyszło te tło, ciekawy efekt uzyskałaś:)
    dziękuję za udział w zabawie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny scrap! Super skomponowane kolory i kocham te różyczki Graphic45 :)

    OdpowiedzUsuń