2012-07-09

Mini dla mini....

....czyli minialbum dla miniczłowieka. Skleiłam go z papierów ILS oraz z najnowszej kolekcji Galerii Rae- Ale plama!. Dodałam kilka stempli (w tym moja nowa miłość- ślad po szklance) i trochę taśm samoprzylepnych- żółtą i szarą. Tak wygląda okładka:


i kilka stron ze środka:






Dziękuję za uwagę :*

10 komentarzy:

  1. Słodki :)
    a tych 'szklanek' ktoś sporo nastawiał na albumie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczności, śliczności, cudowności. :) ślad po szklance wychodzi nieziemsko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny albumik! Szklankowy stempel wspaniale komponuje się z plamiastymi papierami :) Po prostu rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjna praca- album ma cudowny klimat!
    Ale ja tu jestem, by podziękować Ci za przepiękny notes z wymiany!!! BARDZO mi się podoba. Jestem zachwycona;) Wielkie dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chimerku kochany nie mówiła Ci mama, że nie je się i nie pije przy pracy ;p
    Ale nie masz się czego wstydzić prawie nie widać hahaha.
    Z resztą w tych upałach trzeba pić i to jak najwięcej. :)
    Tak poważnie - albumik cudny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny jest!! :)
    A ja robię też album dla miniczłowieczka, z tym, że sam album będzie raczej maxi... :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękności jak zwykle ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nieprawdopodobnie wesoły :) Z pewnością zdjęcia będą się w nim pięknie prezentować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kleksologia fenomenalna! Świetny album, kolorowy, wesoły, cudny!

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudny! Ma śliczne kolorki :) Naprawdę bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń