Dzisiaj chciałabym Was zaprosić na najnowsze miszmaszowe wyzwanie pt. Wyjątkowe chwile. Przygotowałam na nie scrapa ze zdjęciem, które przedstawia Józia. Jest dla mnie wyjątkowe, ponieważ powstało w pierwszych dniach jego pobytu w naszym domu. Był wtedy taki malutki, a teraz właściwie nie mieści się na kolanach, jak te dzieci szybko rosną! Dużo rzeczy od tego czasu się zmieniło, poza jednym, cały czas jest tak samo cudownym pieskiem, a my jesteśmy w nim po prostu zakochani! Praca powstała z najnowszej kolekcji P13. - Till we meet again, można również na niej znaleźć miszmaszowe tekturki (motylki i latarenka) oraz papierowe serwetki wycięte BSem. A tak wygląda całość:
Skład: papiery P13., miszmaszowe tekturki, wycinanki z BSa oraz Distressy.
Dziękuję za uwagę :*
Piesek jest przeuroczy :) scrap wymiata !
OdpowiedzUsuńŚwietny scrap
OdpowiedzUsuńpraca jest cudowna, ale muszę Ci powiedzieć Kochana, że Józio wymiata jeszcze bardziej :P cudowny jest :)
OdpowiedzUsuńJózio jest fantastyczny!!!! Świetna praca:)
OdpowiedzUsuńfantastyczna praca :)
OdpowiedzUsuńSuper LO ! Widać, że piesek bardzo radosny !!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny Józio i jaki piękny scrap. :)
OdpowiedzUsuńAle z niego słodziak!!! Piękny scrap!!!
OdpowiedzUsuńJaki świetny scrap - a na nim prawdziwy słodziak :)
OdpowiedzUsuńPiękny 🤩
OdpowiedzUsuń