Kocham filmy, więc nie mogłam przejść obojętnie obok kinematograficznego konkursu zorganizowanego przez Scrapcafe. Do stworzenia pracy zainspirował mnie najnowszy film Larsa von Triera - Nimfomanka. Dla mnie jest to przede wszystkim historia (genialnie opowiedziana) kobiety, która przez swój nałóg nie może znaleźć prawdziwej miłości, nie jest w stanie zaznać szczęścia. To chciałam uchwycić na moim obrazku i mam nadzieję, że mi się udało:
Skład: papier UHK Gallery, stemple (m.in. ten i ten), wstążka, sznurek, maska, gesso, farba akrylowa, medium żelowe, mikrokulki, mgiełki (ta, ta, ta i ta), róże, zawieszka, gaza, tusze Memento oraz Distressy.
Dziękuję za uwagę :*
Fantastyczna! Aż nie wiem co więcej napisać :)
OdpowiedzUsuńŚwietne podejście do tematu!
OdpowiedzUsuńWow! Ależ piękna inspiracja tego tematu!
OdpowiedzUsuńciekawa praca a zwłaszcza wyrwane serce
OdpowiedzUsuńNiesamowicie oryginalnie zilustrowałaś ten film na swojej pracy. Wyrwane serce robi wrażenie. :)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam jeszcze tego filmu, ale z pewnością Twój opis i ta niezwykła praca zaintrygowały mnie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kolorystykę!
Chyba pójde na ten film zachęcona Twoją pracą.Kolorystycznie- genialna.
OdpowiedzUsuńNiesamowite podejście do tematu! Zbieram szczenę z podłogi i dalej patrzę na obrazek <3
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa praca!
OdpowiedzUsuńZaskakujesz mnie coraz bardziej!
OdpowiedzUsuńŚwietna!!! Jestem pod wrażeniem:)))
OdpowiedzUsuńGenialna praca! :)
OdpowiedzUsuńudało się genialnie :) jeszcze nie widziałam tego filmu, a swoja pracą mi o nim przypomniałaś :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawa interpretacja. I tak refleksyjnie się zrobiło. Cudna praca :)
OdpowiedzUsuń