W sobotę wybieram się na DLWC, chociaż gdyby nie to, że zapisałam się na warsztaty, przełożyłabym wyjazd na następny dzień, bo szykuje się ciekawy finał kobiecy Wimbledonu. No nic, obejrzę powtórkę, chociaż serce boli i to bardzo ;)
A wracając do DLWC, zrobiłam sobie identyfikator, w formie zmediowanego taga oczywiście:
Tutaj mój identyfikator już gotowy do wyjazdu:
Skład: papier 13arts, mgiełki (zielona i niebieska), gesso, Distressy, stempel z Agaterii, wycinanki z BSa, róże oraz bandaż.
Dziękuję za uwagę :*
Śliczny!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ja nie będę...
Wow, genialnie Ci wyszedł. Mam nadzieję, że go sobie obmacam w sobotę, bo mam plan być :)
OdpowiedzUsuńjeju, cudowny :) ooo to może się spotkamy w sobotę, bo też będę na DLWC :) a bardzo chętnie bym Cię poznała :)
OdpowiedzUsuńSuper! A ja dalej nie spakowana, bez identyfikatora i w ogóle w tzw. krzakach ze wszystkim ;)
OdpowiedzUsuńPiękny identyfikator, szkoda, że nie zobaczę go na żywo.
OdpowiedzUsuńTobie życzę fantastycznej zabawy :)
Identyfikator świetny i taki bardzo "twój", bo w podobnym klimacie robisz wiele prac. Szkoda, że do Wrocławia mam tak daleko...
OdpowiedzUsuńTen tag będzie Twoją piękną wizytówką !!!!
OdpowiedzUsuńświetny jest
OdpowiedzUsuńMmmm, super! Ja też tam będę.
OdpowiedzUsuńŚliczny. :)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanej zabawy!
jest cudowny! jak zawsze! (myślę, że nawet byś nie musiała na nim pisać, że jesteś Chimera, bo z Twoim niepowtarzalnym stylem, sam tag mówi że Ty to Ty) ale jest oczywiście cudny!!! i miłej zabawy :)))
OdpowiedzUsuńprzepiękny :) a na które wartsztaty idziesz? może znowu na te same co ja? :)
OdpowiedzUsuńSUPER! Baw się dobrze!!! :-)
OdpowiedzUsuńzachwycająca praca :)
OdpowiedzUsuńświetny
OdpowiedzUsuńCudny! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu i do zobaczenia na IIIDLWC! :)
Miło, że jednak wygrałyśmy z tenisem. ;)
Piękny TAGuś;)
OdpowiedzUsuńCudnie! I z pomysłem :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Identyfikator jest bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńjak byś nie napisała nicku to i tak pewnie większość by wiedziała kim jesteś :D
OdpowiedzUsuńszkoda, że do Wrocławia mam tak daleko i nie pojechałam :( ale mam nadzieję, że dobrze się bawiłaś! :)
Wygląda super :)..! Ciekawe czy ja kiedyś wybiorę się gdzieś na taką imprezę... ale zawsze te terminy są w trakcie mojej podwójnej sesji... No ale.. może się kiedyś zobaczymy ;)
OdpowiedzUsuń:)!!
OdpowiedzUsuńBoooski ja i bez identyfikatora bym Cię w w tłumie poznała :)
OdpowiedzUsuńcudowny tag! :)
OdpowiedzUsuń