Co jeszcze może pomieścić wakacyjne wspomnienia? Album oczywiście, a w tym przypadku minialbum. Znowu pobawiłam się w szarpanie, tuszowanie i stemplowanie:
Kilka stron ze środka:
Skład: papiery: Tajemniczy Ogród z GP, Vintage kolor ziemi ze Scrappasji, papierowe dodatki: CraftHouse i Galeria Rae, stemple: Agateria, Latarnia Morska, Lemonade. Do tego dodałam taśmę samoprzylepną, kilka kwiatków i wycinanek z maszynki.
Wrócę jeszcze do mojej wpadki, o której wspomniałam tutaj. Blisko była OriBella:
"Jak wszyscy o wpadce, to ja też;) a skoro jej nie widac, to tak myślę (ale zapewne się mylę:), że po prawej stronie umieściłaś taki duży szlaczek dziurkaczowy, to może pod nim same dziurki do bindowania ukryłaś;)"
Nie do końca jednak tak to wygląda, bo dziurki zrobiłam po właściwej stronie, tylko nie dosunęłam okładki do końca, przez co zrobiły się zbyt blisko brzegu, stąd ten pasek przy sprężynie ;)
Dziękuję za uwagę :*
Piękny album i bardzo Twój ze wszystkimi postarzaniami i kolorami :)
OdpowiedzUsuńŚliczny - pięknie dobrane papiery, cudowne postarzenia, cacuszko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolejny fantastyczny album! REWELKA!
OdpowiedzUsuńpiękny, bardzo vintage'owy album, i zgadzam się, że bardzo twój :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)... Styl opanowałaś do perfekcji :D.. Ciekawi mnie teraz jak go zapełnisz ;).. A patrząc na Twoje cudowne prace będę cierpiała podwójnie bez moich scrapowych akcesoriów :(
OdpowiedzUsuńOjej, Kochana, jaki ten album jest cudowny!!
OdpowiedzUsuńOooo, no powiem, że najcudniejsza ta okładka ze wszystkich jakie ostatnio widziałam :) A wnętrze z przenostalgiczną nutą - cudeńko.
OdpowiedzUsuńJak ja lubię te szarpanie,tuszowanie i stemplowanie.Tylko w Twoim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńCudnie jak zawsze i ze smaczkiem. Jestem pod wrażeniem. Czysta perfekcja. :)
OdpowiedzUsuń