Dzisiaj za oknem jest jeszcze gorzej niż było (ale przynajmniej trawa urośnie ;)), dlatego na moim blogu będzie kolorowo. Pani Ula zamówiła u mnie przepiśnik, miał być kolorowy i taki też jest, na dzisiejszy, ponury dzień idealny:
Skład: papiery ILS i Galeria Papieru, wstążka, wycinanki z maszynki i dziurkacza oraz napis ze Scrapińca.
O właśnie jabłuszko tego mi było trzeba - poczęstuję się, tyle ich na zdjęciu, że jak jednego zabraknie to nikt nie zauważy. Wezmę sobie to z środka, takie kuszące zieloniutkie hahaha :)
OdpowiedzUsuńTylko się nie udław :P
Usuńśliczności,właśnie czegoś takiego nam trzeba w te pochmurne,smutne dni :) jabłuszka uwielbiam-ze zielone w szczególności :)
OdpowiedzUsuńO tak, zielone są najlepsze! Dziękuję :*
UsuńŚwietny! Taki radosny :) Mój scrap chyba jednak nie podziałał...;(
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Musisz zrobić następnego scrapa, ja właśnie siedzę nad swoim "zaklinaczem" ;)
OdpowiedzUsuńCudny jest, sama radość :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniu :*
Usuńbardzo optymistyczny!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńSame smaczne przepisy muszą się w nim zmieścić :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję! ;) Dziękuję :*
Usuńsmakowity bardzo! i widzę że brzegów nie tuszowałaś?! to coś nowego u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńZ założenia miało być czysto :) A poza tym prawie skończyły mi się brązowe tusze i jeszcze nie zdążyłam ich uzupełnić ;)
UsuńKolejny cudowny przepiśnik! Czekam na więcej, bo jesteś w tym niesamowita :)
OdpowiedzUsuńPiękny i kolorowy. Na pewno właściciele miło się będzie z niego korzystało :)
OdpowiedzUsuńGosiu, Choco, dziękuję Wam :*
OdpowiedzUsuń