Właśnie tak jak w tytule reaguje moja mała siostra, gdy nazwie się jej wiadomą część ciała brzuchem, potrafi nawet zrobić z tego niezłą aferę. Musi być brzuszek i już! Oto i on:
Skład: papiery z
ILS, tło wytłaczane maszynką, kwiatek ze
Świata Pasji, wycinanki z dziurkaczy, w tym jedna dzięki uprzejmości
Yvette. Dziękuję za uwagę.
Słodziutko :)
OdpowiedzUsuńfajny scrap :)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Ale już Ci to mówiłam ;D
OdpowiedzUsuńŚciskam