2018-02-11

Pastelowa rodzina

Idę z LOsami jak burza, to już moja trzecia sztuka w tym roku! Szkoda tylko, że z wywoływaniem zdjęć nie idzie mi tak dobrze, ale jest szansa na poprawę, bo zmieniłam drukarkę na lepszy model. Tym razem nie oskrapowałam siebie, a uroczą rodzinę mojej kuzynki, która idealnie wpasowała mi się w najnowszą piątkową kolekcję. Dodam tylko, że to słodkie maleństwo z fotografii niedługo skończy trzy latka, a jeszcze ani razu nie wylądowało na scrapie, więc dobrze widać, jak w tyle jestem ze zdjęciami ;)






Skład: papiery P13., wycinanki z BSa, sznurek, Distressy, dodatki z masy plastycznej, perełki oraz papierowa serwetka.

Dziękuję za uwagę :*

16 komentarzy:

  1. Słodki scrap! Muszę wziąć z Ciebie przykład, bo wstyd przyznać kiedy ja zrobiłam ostatnie LO....

    OdpowiedzUsuń
  2. Bajeczne LO nie mogę oczu oderwac :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Idziesz jak burza! ;) Cudnie "oprawiona" rodzinka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny !!! Super wykorzystałaś ten papier!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Grunt, że się doczekało :D

    spoko ja też tak mam

    a scrap piękny

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepięknie się to wszystko prezentuje :) Masz dryg do tworzenia takich cudownych prac :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepięknie ale cudownie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny! A papiery idealne do takiego LO;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna, urocza pamiątka. A byciem w tyle nie martw się, ja od iluś lat wywołuje zdjęcia żeby sobie album ślubny zrobić. Może na 10. rocznicę zdążę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi sie podoba styl Twoich prac, nawet jesli sa obe zrobione na "bogato" to i tak wychodzą delikatne i nieprzeladowane

    OdpowiedzUsuń