2017-05-05

Ślubny błękit

Błękitu na niebie niestety brak, więc choć trochę tego koloru postanowiłam przenieść na kartkę ślubną, którą Wam dzisiaj przedstawiam:






Skład: papier Lemoncraft, kwiatki z WOC, wycinanki z BSa, Distressy oraz motylek z masy plastycznej.

Dziękuję za uwagę :*

15 komentarzy:

  1. taka prosta karteczka, a mówi wszystko co najważniejsze :)) piękne błękity!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne połączenie błękitu i beżu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Motylek świetnie dopełnia tu całość, jest elegancko i wykwintnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała, delikatna 😃

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz rację mało błękitu jak na razie za oknem :( Ciągle zimno i deszczowo :(
    A Twoja karteczka jest śliczna!!! Prosta i elegancka!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna :) Bardzo mi się podoba !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za odwiedziny :) Wspaniały blog, że też mnie tutaj jeszcze nie było, ale już obserwuję, więc na pewno będę często zaglądać :) Super prace, jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sama subtelność, po prostu - cacuszko :)
    Po Twoim poprzednim wpisie wszędzie widzę flamingi, wcześniej nie miałam pojęcia, że istnieją takie wykrojniki, a teraz nawet naklejki mi się napatoczyły ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękna kolorystyka, subtelnie , niebanalnie .
    Wczytuję się w Twój blog post po poście także z poprzednich lat , zostanę tu chyba dłużej jeśli pozwolisz.
    Zapraszam tez w wolnej chwili do siebie , może i /ty znajdziesz coś dobrego dla siebie.
    pozdrawiam
    Cottonara
    ----------------------------------------
    https://cottonara.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna. Taka bardzo delikatna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna karteczka :) Niebo chyba posłuchało, bo też zrobiło się błękitne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię takie "zakurzone" błękity, z przyjemnością patrzę na tę kartkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystko w niej uwielbiam - kolory, kwiaty, motyla. :D

    OdpowiedzUsuń