Za oknami szaro i deszczowo, w ogóle nie widać, że zbliża się wiosna. Wena dopisuje średnio, ale mimo tego udało mi się skleić dwie zupełnie proste karki wielkanocne. W rolach głównych stemple z Agaterii.
Kartka numer jeden:
Kartka numer dwa:
I jeszcze zdjęcia rodzinne:
Skład: papiery - kraftowy i Tilda, stemple (ten, ten, ten, ten i ten) z Agaterii, kartka z romansidła oraz Distressy.
Dziękuję za uwagę :*
Piękne! Bardzo bym chciała zrobić kartkę prosto i na temat:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJejku jak pięknie!!No ja uwielbiam Twoje prace!!Twój styl trafia do mnie w pełni, uwielbiam to jak tworzysz, jesteś rewelacyjna :) Karteczki niby proste, a ile uroku w sobie mają! U mnie za to ciepło i słonecznie osttatnio , ale niestety w Irlandii nie utrzyma się to na długo :( Buziaki
OdpowiedzUsuńWspaniałe są
OdpowiedzUsuńŚliczne w swej prostocie. Ja też kupiłam królika i kurczaka i mam nadzieję zdążyć podziałać. Twoje karteczki będą piękną wielkanocną ozdobą:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te karteczki, mimo tego że nie mają typowych wiosennych kolorów - nie narzekaj ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńCo tam że proste, bardzo przyjemnie się prezentują :) Fajny pomysł z wykorzystaniem tych stempli :)
OdpowiedzUsuńIch urok właśnie w prostocie jest - fajne!!
OdpowiedzUsuńCudne są! Niesamowite tła stworzyłaś, a kolory takie do zapatrzenia i zadumania :)
OdpowiedzUsuńNietypowo, ale za to jak klimatycznie! ;)
OdpowiedzUsuńjej rewelacyjne :) bardzo oryginalne :)
OdpowiedzUsuńpiękny duet :)
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ewa
Super fajne te święta w wydaniu vintage :) pozdrowienia
OdpowiedzUsuń