W piątek przeżyłam swój pierwszy (i mam nadzieję, że ostatni ;)) Dzień Nauczyciela, jednocześnie był to mój ostatni dzień w szkole, bo od jutra znowu będę uczennicą, a właściwie studentką. Na pożegnanie z panią polonistką, dzięki której w gimnazjum wcale nie było tak strasznie, nie wiem skąd te przerażające historie o gimnazjalistach, ja się z nimi świetnie dogadywałam, przygotowałam dziękczynną kopertówkę:

Skład: podstawa to
tildowy papier ze
Scrapgalerii, do tego
K&C Flora&Fauna ze sklepu
Scrapek.pl, pojawiły się jeszcze wycinanki z BSa i oczywiście kwiaty z
WOC z kropelką Primy.
A do tego dorzuciłam przepiśnik, który powstał dawno temu:
Dziękuję za uwagę :*